Pewnego dnia przechadzałam się po Lesie zakochanych. Nagle zobaczyłam Blacka. Po kryjomu łapami zakryłam mu oczy. Jakoś zgadnął bo powiedział:
- Witaj kochana
- Witaj Black, dobrze że cię widzę.
- A czemu?
- No bo chcę ci zadać bardzoooo ważne pytanie.
- Jakie Lolu?
- No bo czy nie chciałbyś mieć szczeniaczków?
<Black?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz