środa, 27 lutego 2013

Od Naili CD Historii "Znajomości" cz.2


Więc królik! Morze są blisko. Kiedy tak myślałam zobaczyłam stadko królików pasących się w lasku.  Powoli do nich podeszłam. Miałam się już na nie rzucić ale nie uciekały. Jadły spokojnie trawę. Nie bały się!
 -No uciekajcie, dlaczego nie uciekacie?
 Spytałam wtedy jeden z królików wszedł na moją głowę i usną. Był bielutki. Położyłam się w środku polany i się zastanawiałam o co chodzi. Przecież nie mam żywiołu natury! Byłam głodna. Strasznie, szybko wstałam i pobiegłam w inną stronę, obejrzałam się. Zobaczyłam ,,łkające'' króliki. Siedziały i nigdzie nie szły tylko patrzyły jak biegnę i piszczały. Zrobiło mi się przykro. Znalazłam mysz szybko ją zjadłam  by mnie też nie ........nieważne. Zrobiłam się w połowie pełna....po myszy? Dziwne. Pomyślałam że pójdę do króliczków by przestały piszczeć. Ułożyłam się tam znów, zaczęły skakać z radości. Zaczęłam je myć co wydawało się dziwne. Kiedy usnęły powoli ruszyłam w stronę jaskini. Kiedy dotarłam usiadłam przed jaskinią i patrzyłam w niebo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz