środa, 29 maja 2013

Od Evany-Nareszcie!

Nareszcie odnalazłam watahę a w niej niespodziewanie moją rodzinę. Naili....wreszcie ją poznałam. Ma już partnera....słodki jest. Szkoda. Ale ja mam chrapkę na kogoś innego. Black i Lola pozwolili mi zostać w watasze. Ale szczęście. Kręci mnie Trevigt. Ale mówią że on jest pooonury. Nie wieżę w to bo go jeszcze nie poznałam. A może przy mnie będzie inny. Nie raz już koło niego przechodziłam. Ale ze spuszczoną głową. By mnie nie widział. Ale niestety teraz mnie zobaczył.
-Cześć.
Zaczą. 
-Hej.
Uff zrobiłam dobry początek. Ale co dalej odpowie?
(Trevigt?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz