niedziela, 12 maja 2013

Od Kate CD Historii Zefira


- No to reszta terenów będzie jutro. Co ty na to? - spytał, gdy odprowadził mnie pod jaskinię.
-No jasne, było fajnie tak się przejść, było pięknie -powiedziałam, pokazując łapą w miejsce, z którego przyszliśmy.
-Oczywiście oprócz lasu zakochanych -powiedział pod nosem.
-Jestem Ci wdzięczna za oprowadzenie -szepnęłam patrząc mu w oczy.
-Nie ma za co -powiedział z szerokim uśmiechem.
Atmosfera stała się romantyczna, piękny zachód słońca. Patrzyliśmy sobie w oczy, wszędzie wokol słychać było śpiew ptaków, po długiej ciszy powiedziałam:
-Jesteś najmilszym i najprzystojniejszym basiorem jakiego znam –powiedziałam z widocznym rumieńcem.
-Dzięki, niespodziewalem się tego –powiedział także rumieniąc się.
-Chciałbyś być moim partnerem –wydusiłam to jakoś z siebie z nadzieja.


<Zefir, jakie wrażenia ?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz